Wypełniona nieludzkimi krzykami i gromadami dobrze uzbrojonych, sztywno salutujących straży, Wieża Żmija (ang. the Tower of the Wyrm) jest więzieniem dla wichrzycieli i żałosnych złodziei, którzy przyciągnęli uwagę Naszej Pani orżnąwszy i oklepawszy innych Klatkarzy. Wieża wznosi się niedaleko od Więzienia (ponoć oba były niegdyś częścią tej samej struktury, nim straszliwa eksplozja nie zniszczyła ich połączenia) i jest prowadzona przez Łaskobójców. Ci, którzy są mądrzy nigdy nie wspominają o tym miejscu z nazwy - to przynosi pecha. Trepy, które wspominają są obaczone złym fatum, a jedynym sposobem na zdjęcie klątwy jest wciśnięcie Harmonium łapówki srebra i złota, coś co boli nawet najbogatszych rycerzy na posterunku.
Wieża nosi nazwę po symbolu frakcji Łaskobójców, którzy nieustannie stoją czujnie na jej murach. Wieża zawsze wywiesza maskotkę Czerwonej Śmierci, rodzaj skrzydlatego węża, którego Klatkarze (dość sensownie) zwą "Żmijem" (ang. the Wyrm), bądź "Smokiem" (ang. the Dragon). Nadpoprawne pierwszaki mówią, iż tak naprawdę nazywa się "wywern", jeśli kogoś to obchodzi.
Maskotka służy czemuś więcej, niż tylko dekoracji; Jad Żmija wywołuje delirium ułatwiające śledczym Łaskobójców wyciągać zeznania od swoich oskarżonych, co z kolei ułatwia obowiązki sędziów Guwernantów oraz gwarantuje, iż biedne skurle wrócę w dłonie Łaskobójców. Jest to kolejny sposób, by upewnić się, iż Sprawiedliwość została wymierzona. Oraz, oczywiście, niektóre kary śmierci składają się karmieniem przestępcą Żmija. Sprawiedliwość z pewnością przycina koszt żarcia Żmija.
Żmij[]
Przez niezliczone generacje, w których szczep wywern znany jako Łaskobójczy Żmij (ang. Mercykiller Wyrm) był na Wielkim Kręgu, był hodowany za swoją dzikość i za znakomite działanie jego jadu, nie za inteligencję, czy umiejętności łowieckie. Jej skrzydła są niemal resztkami kikutów, zdolnymi trzepotać i unieść bestię w górę na zwykłą minutę, bądź dwie, nim ciężar nie ściągnie jej z powrotem na ziemię.
Jad Żmija jest cenionym towarem, od kiedy jest głównym składnikiem w Klatkarskiej wersji eliksiru prawdy. Trepy zmuszone do wypicia eliksiru (zwykła kwestia zaciśnięcia nozdrzy, podczas wlewania go w ich gęby - każdy kto nie przełyka, udławi się), będzie pod działaniem przez 1-6 tury. Łaskobójcy uważają to za o wiele bardziej humanitarne, niż alternatywy. (Dreszcz).
Wielki Zielony Żmij Łaskobójców (ang. The Great Green Wyrm of the Mercykillers)
Ktokolwiek atakujący, bądź choćby napastujący Żmija, poczuje pełny gniew Łaskobójcy i będzie poszukiwany po całym mieście przez nieustanne próby domagające się sprawiedliwości za przestępstwo. Obejmuje to przeszkadzanie Żmijowi w gromadzeniu jego cennego jadu, który Łaskobójcy (nie bez powodu) uważają za swoją ekskluzywną własność.
Źródła[]
- In the Cage - A Guide to Sigil