Sferopedia
Sferopedia
Advertisement

Trig na Og... Gdzie srebrna mgła wypełni twoje oczy i uczyni wszystko magicznym.

- Erin Gwynedd, bard

Tir Na Og

Tin na Og, dom bogów celtyckich.

Kraina Tir na Og, jedna z największych współdzielonych krain na Planach Zewnętrznych, znana jest ze swojego piękna i spokoju. Kraina Wiecznej Młodości (ang. the Land of Youth) mieści w sobie celtycki panteon, choć każda moc utrzymuje odrębną krainę w jego granicach. I kiedy każda kraina ma swoje własne osobliwości, część zjawisk ma miejsce na całym Tir na Og.

Przykładowo, ziemia ta nie ma miast, jedynie osady - Gwyllach, Donall, Surcease, Westcote, Macleod i garstkę innych. Największe mieszczą zaledwie 3,000 ludności, z których może połowa jest przemieszczonymi pierwszakami bądź sferowcami pragnącymi uciec od zgiełku planarnego życia. Co więcej, większość oczekujących Krainy Wiecznej Młodości spędza swoje dni w lasach i wzgórzach, zadowoleni samym byciem. Mają swobodę podróżowania po każdej krainie Tir na Og i jest to wolność, z której korzystają nieustannie.

Spójrz, Tir na Og jest przepięknym miejscem do spacerów. Jest pokryty kniejami i falistymi łąkami, wzgórzami i kopcami wznoszącymi się niespodziewanie z dębowych gajów. Menhiry, dolmeny, obeliski i kręgi stojących kamieni wyłaniają się majestatycznie z pól; mówi się, że wiele z tych obiektów tętni prastarą magią. Gdziekolwiek człowiek się nie obejrzy, zieleń oślepia jego oko, a życie i zdrowie zdają się promieniować z całej ziemi. Choć nie cała kraina jest uzdrowiskiem, to z pewnością jest co najmniej kojąca.

Co do samych oczekujących, są z rodzaju o jasnej cerze i ciemnych włosach. Choć skorzy do uśmiechu i podania pomocnej dłoni, trzymają się z dala od innych za dnia. Nocą zaś gromadzą się w dębowych gajach posłuchać mów druidów bądź opowieści bardów. Trudnią się uprawą, łowiectwem, tkactwem i kowalstwem - wszystkie z tych zajęć są szanowane i harmonijne z naturą, która ich otacza.

Jest jeszcze jedno co gość powinien wiedzieć: Celtowie oddani są neutralności, lecz jest to bardziej neutralność wolności wyboru niż całkowite wycofanie się z życia. Jeśli moce (bądź oczekujący) dostrzegą kogoś zakłócającego swobodę ich krainy, bez wątpliwości położą temu kres i to bardzo szybko. Bogowie mogą nawet zesłać Dziki Gon, watahę mglistych mastifów popędzanych przez rydwanistę o rogatym hełmie. Nocą zielone płomienie w oczach i językach ogarów rozświetlają ciemności niczym duże świetliki.

Jeśliby krainy miały mieć kolory, Tir na Og były leśną zielenią, czernią spowitych mgłą pni drzew oraz srebrem starannie wykutej broni.

Źródła[]

Advertisement