Sferopedia
Advertisement

Panteon Maztikański - zbiór bogów czczonych niemal wyłącznie na kontynencie Maztika. Pierwotnymi bogami, którzy stworzyli ten kontynent, byli Kukul oraz Maztika. Historia natomiast napędzana była konfliktem pomiędzy dwoma najstarszymi braćmi, Qotalem oraz Zalteckiem. W Krainach religie z Maztiki znane są głównie z tego, że w nich składa się w ofierze ludzi. I był czas, kiedy nawet i bogowie którzy nie byli źli, też przyjmowali krwawe ofiary. Obecnie jest to znacznie bardziej złagodzone, lecz nadal występuje. Zarówno to, jak i historia oraz aktywność wielu bóstw, powoduje dysonans poznawczy oraz liczne paradoksy z punktu widzenia cudzoziemców. Dla nich jedynie źli bogowie mogą przyjmować krew i cierpienie jako ofiarę, dobrzy bogowie nie dokonują gwałtów bez utraty dobroci a boskie krainy są bezpośrednio związany z charakterem.

Inną istotną cechą panteonu maztikańskiego jest mnogość aspektów, który każdy ma inne parametry i własności, a czczone są szeroko przez plemiona, miasta i narody. Powoduje to, że w szerokim rozumieniu bóstw jest wielokrotnie więcej niż przedstawiono. Przykładowo istnieje Micat, aspekt Zalteca, który odpowiada za paraliżujący jad pustynnych węży.

Rzeczywista historia panteonu kryje się pod grubą warstwą mitów, legend i podań, który w wielu punktach jest sprzeczny ze znaną i potwierdzoną historią ras inteligentnych i bogów Zapomnianych Krain. Opisane tutaj legendy i mity mają charakter człowieczo-centryczny.

Lista bogów[]

  • Kukul, Starożytny Ojciec Bogów
  • Maztika, Matka Życia, Świat
  • Qotal, Pierzasty Smok
  • Zaltec, Dający Wojnę i Pożeracz Serc
  • Azul, Dający Deszcz i Odbierający Oddech
  • Plutoq, Mistrz Ziemi i Kamienia
  • Tezca, Władca Słońca i Ognia
  • Kiltzi, Dawczyni Zdrowia, Wzrostu, Pokarmu i Miłości
  • Eha, Duch Wiatru
  • Watil, Strażniczka Roślin
  • Nula, Strażniczka Zwierząt

Mitologiczna historia[]

Era Nieśmiertelnych[]

Na początku Maztika zamieszkana była przez Kukula oraz Maztikę. Z ich życia najpierw na świat przyszedł Qotal i Zaltec a następnie reszta bogów. Dzięki pracy sióstr Watil oraz Nule kontynent zapełnił się zwierzętami oraz roślinami, nadając krainie życia. Jednak lata mijały a ich centra zainteresowań stawały się coraz bardziej nudne. Bogowie chcieli mieć nowe zabawki, zatem przystąpili do wielkiego projektu - stworzenia ludzi.

Proces tworzenia był jednak cięższy niż się pierwotnie wydawało. Najpierw zebrali materiał z dna rzek, tworząc gliniastych ludzi. Wydawało się, że jest z nimi wszystko prawidłowo, ale deszcze oraz rzeki wymywały ich. Ludzie z gliny długi czas starali przetrwać, lecz ostatecznie wody zwyciężyły. Bogowie następnie wzięli drewno i gałęzie, jako materiał do pracy nad człowiekiem. Włożyli go do na próbę do rzeki i zobaczyli, że nie topi się ani nie zostaje wymyty. To zadowoliło ich. Wtedy jednak przyszły nad Maztikę potężne i gwałtowne burze, z których błyskawice często uderzały drewnianych ludzi, paląc ich do cna. Bogowie wzięli zatem się za złoto, które było wytrzymałe oraz piękne. Utworzyli złotych ludzi, z których byli wielce zadowoleni. Czekali, aż ci oddadzą im pokłon... ale to nie nastąpiło. Nie wykonywali żadnego ruchu, nie wydawali żadnego dźwięki. Nie mieli ani serca ani tchnienia przez co nie mogli żyć. Młodsi bogowie byli zrozpaczeni i chcieli już porzucić projekt, ale wtedy ojciec Kukul wziął macę, odrąbał sobie kilka palców, a z nich wyrósł człowiek taki, jaki bogowie chcieli by był. Nowy twór czcił, radował się z bogami ale też się ich lękał. Tak jak tamci chcieli.

Obdarowywanie ludzkości[]

Bogowie przekazywali ludziom swoje dary i przekonania, chcąc aby ten twór był jak najlepszy, tworząc różnorodną mozaikę która nie mogła już się nudzić. Qotal dał ludziom ciekawość, pragnienie uczenia się, aby uniemożliwić im zastój a przez to zachować zabawę dla bogów. Dał im też dar mowy, by jeszcze lepiej oddawali im cześć. Zaltec dał ludziom odwagę i poczucie honoru. Dzięki temu ludzkość zyskała ambicję i chęć do rywalizacji, co też miało utrzymać dynamikę w ich świecie, uniemożliwiając znudzenie się bogów tymi zabawkami. Młodsi bogowie też dawali swoje dary, jak ogień od Tezci albo miłość od Kiltzi. Po uzyskaniu elementarnych darów ludzie oddawali wielką cześć Bogini-Matce, a energia z wiary powiększały i umacniały potęgę jej pałaców.

Qotal2

Qotal - przez pewien okres przywódca panteonu

Qotal stał się zazdrosny o to. Też chciał mieć równie wspaniały pałac. Postanowił, że da ludziom dodatkowy dar, który zapewni im zdrowie i szczęście, a przez to przyciągnie do niego jeszcze większą wiarę. Dał ludziom mayz (odpowiednik kukurydzy), ziarno bogów. Był to punkt zwrotny, gdyż ludzkość mogła utrzymywać się bardziej z własnej pracy niż z tego, co zostanie znalezione w lesie. Gromadzenie się w około pól mayzu przekształcało osady w wioski a wioski w miasta, a z miast tworzyły się narody. Wszędzie budowano piramidy dla bogów, ale ta dla Pierzastego Smoka była najbardziej okazała.

Zaltec wściekał się. On nie powinien być tak umniejszony w stosunku do tego brata i też postanowił dać ludziom potężny dar. W sekrecie pracował nad jadem, potworami i ogniem, aż w końcu ją utworzył. Hishnę, magię szponu i jadu. Dał tę łaskę swoim kapłanom oraz lojalnym wojownikom, tworząc w ten sposób rycerzy jaguarów. Noc stała się groźniejsza a ludzie z lękiem i podziwem wymawiali imię Zalteca. Ale ta moc napędzana była gniewem i strachem, których nie dawało się zatrzymać. Obudziło to rosnącą nienawiść wśród wszystkich ludów, a gdy osiągnęły punkt szczytowy wszyscy rzucili się wszystkim, rozpętując wielkie, śmiercionośne wojny. Qotal chciał ograniczyć rzezie, ale jego wpływy nie dotykały sfer, które mogłyby istotnie wpłynąć na ten problem. Widząc to wszystko Bogini-Matka podarowała dla Pierzastego Smoka plumę, bardziej elegancką i delikatną magię piór. Ten dał to dla ludzi, dzięki czemu stosunki wśród śmiertelników się unormowały.

Zdrada i najwyższa wojna[]

Zaltec uznał plumę za zamach na jego potęgę. Wziął zatem swoją macę i zabił nią własną matkę, która przyczyniła się bezpośrednio do tego. Ta w ostatnich tchnieniach rozpuściła swoją boską energię po Prawdziwym Świecie, będąc żywą i nie-żywą jednocześnie. Kukul widział to i go to załamało tak bardzo, że aż zmarł. Qotal ryknął tak, że aż ludzie poukrywali się w swoich domostwach bojąc się wyjść. Zwróciło to bogów przeciwko sobie - Tezca, Plutoq i Azul stanęli po stronie Krwiożerczego a Kiltzi, Eha, Watil i Nula po stronie Smoka.

By walka nie zrujnowała Maztiki bogowie nakazali ludziom wybudowanie wielkiej piramidy. To na niej miała stoczyć się wojna. Śmiertelnicy posłuchali się i wznieśli. Przed właściwą wojną na tej piramidzie złożona miała zostać ofiara, która wykazałaby prawdziwą moc starszych braci. Pierwszy był Zaltec, który zebrał 10 tys. największych i najwierniejszych wojowników, którzy z pieśnią na ustach weszli na tę piramidę i z radością dali sobie wyrwać serca ku potędze i chwale Krwawej ręki. Następny był Qotal, który miał klatkę z 13 motylami. Wchodził, czyszcząc stopnie z krwi. Na szczycie otworzył klatkę, gdzie pojedynczo wylatywały motyle. Te rozniosły po świecie kolorowy szlak, otwierając kwiaty, rozprzestrzeniając jasność i nektar. Następnie rozpoczęła się walka...

Bogowie używali wszystkich swoich zasobów. Cyklony, burze, fale ognia i inne niszczycielskie funkcje szalały niemal bez kontroli, czasami naruszając odleglejsze krajobrazy. Ostatecznie, gdy prawie wszystkie energie i moce bogów zostały wyczerpane, Qotal złapał swego brata i zrzucił go ze szczytu piramidy. Po tej scenie pozostali bracia poddali się, uznając wyższość Smoka. Zaltec został wygnany a energia wiary wzmacniała Qotala.

Zbrodnia Qotala[]

Zaltec1

Modlitwa pod pomnikiem Zalteca

Nad światem zapanował spokój. Ludzie śmiali się, kochali i rozwijali. Walki się zdarzały, ale nie były tak niszczycielskie jak kiedyś. Moc Qotala, jako głównego boga, rosła wraz z czasem. Budziła się w nim jednak zazdrość. Chciał doznać radości i piękna miłości tak, jak ludzie doświadczali. Żądza ta wręcz opętała dobrego smoka, że gdy wypatrzył Kiltzi, swoją siostrę, to popędził za nią by wziąć ją jak żonę. Ta się broniła, bo wiedziała że jest to złe, ale była za słaba - Qotal po Najwyższej Wojnie był panem wszystkiego.

Główny bóg zgwałcił swoją siostrę a następnie popadł w sen. Bogini miłości z wielkim wstydem uciekła do Zalteca, a wraz z nią miłość opuściła Maztikę. Ludzie nie wiedzieli co się stało, wznieśli coraz większe modlitwy do Qotala, ale gad spał...

W końcu cały panteon dowiedział się o zbrodni przywódcy i wszyscy udali się do przegranego brata. Użył on lęku wszystkich, by osłabić wiarę. Przez ponad 10 lat maztikan dotknęły plagi głodu, zarazy, masowych poronień i wiele innych. W końcu Krwawy bóg dał dla swoich kapłanów rozkaz, by roznieśli konkretną wiadomość. Bogowie są głodni a ludzie mają dać to, co najcenniejsze. Ludzie próbowali dawać na ofiary mayzę, kakao i inną żywność, lecz ofiara nie była przyjęta. Następnie dali turkusy, korale, obsydian i inne drogie kamienie, lecz te zostały jedynie rozbite. Dostarczono w końcu złoto i srebro, lecz te zostały oplute. W końcu pojęli, że najcenniejszymi są oni sami - ludzie.

Każda rodzina oddała w ofierze jednego swojego członka. Na ofiarę iść mogła jedynie ta osoba, która był w pełni zdrowa. A kapłani Zalteca przemierzali krainy, otwierając klatki piersiowe a serca dając na chwalę swojemu bogowi. Czasami też składali w ofierze innym bogom, lecz głównie temu jednemu. Zaltec i inni obrośli w piórka dzięki litrom przelanej krwi i z zadowoleniem dali ludziom łaskę jedzenia, zdrowia, wody i innych. Teraz to w Zaltecu ludzkość widziała swoją główną nadzieję na życie.

Samowygnanie Smoka[]

Qotal się w końcu obudził. Ale wyczuł krew. Dużo krwi. Gdy się rozejrzał widział krwawe festiwale, jakie ludzie urządzają wszystkim bogom. Pierzasty Smok wściekł się, ale wówczas uświadomił sobie o swojej zbrodni. Wyrzuty sumienia skręcały go od środka. Postanowił działać - chciał zabrać ludziom dar mowy. Bez tego przerwałby więzi i relacje, a przez to zatrzymałoby to krwawy cykl. Lecz na to był już za słaby.

Jedynie garść jego dawnych patriarchów utrzymywało wierność wobec niego. I to do nich Qotal mógł się odezwać. Dał im proroctwo i nadzieję na przyszłość. Dawny wódz bogów wyruszył do Payit, gdzie uczynił wiele dobrego a lud go wielbił. Wszedł na okręt i wyruszył na wschód.

Czasy historyczne[]

Piramidy i świątynie[]

Wbrew opinii wielu Faeruńczyków - piramida nie jest świątynią. Jest jedynie platformą, na której szczycie znajduje się właściwa świątynia. Wielkość piramidy wpływa na siłę oddziaływania ofiar i rytuałów, przez co wiele z nich było przez wieki rozbudowywanych a warstwa budowana była na warstwie dając efekt jak z Matrioszką. Kiedy koloniści ze wschodu przybyli i zaczęli zwalczać lokalne kulty, to taka struktura znacząco im to utrudniła. W końcu pogodzili się z większością z nich, rozbierając do około połowy stanu przed podbojem. To oczywiście nie zadowala lokalnych bogów.

Ogólnie piramidy i świątynie często są użytkowane ku czci wielu bóstw. Przykładowo Wielka Piramida w Nexal była używana zarówno do kultu Zalteca jak i Tezcki. To powoduje, że nie ma dwóch takich samych piramid czy świątyń. Kapłani oraz mieszkańcy dbają o czystość na nich, lecz kiedy osada upada - las szybko zajmuje piramidę. Nadal jest i zajęcie jej przez rośliny nie powoduje desakralizacji.

Życie pośmiertne[]

Maztika-panteon-afterlife-piramida

Schemat rozłożenia świętych krain, do których trafiają Maztikanie po śmierci

Kiedy maztikańczyk umiera, jego tonalli (dusza) rozpoczyna podróż do temenos (dosłownie święte miejsca). Tonalii budzi się na w szczycie Wielkiej Kosmicznej Piramidy i, w zależności od jego formy życia, wędrować będzie w odpowiednim kierunku schodków. Zachodnie schody dostępne są dla tonalli dobrych, północne dla praworządnych, wschodnie dla chaotycznych a południowe dla złych. Istnieje parę wyjątków od tej reguły. Przykładowo - kobiety, które umrą podczas porodu, mogą trafić do Catlampy niezależnie od charakteru ich tonalli. Dzieci trafiają przeważnie do Xilen. Wojownicy mogą mieć swobodny dostęp do Tlatocalli. Sportowcy i wojownicy do Xibalba.

W zależności od teologa (lub obieżysfera) Wielka Piramida znajduje się na półplanie Maztlan, lub znajduje się na na Zewnętrzu a Maztlan znajduje się na szczycie Wielkiej Piramidy. Niezależnie od tej teorii pierwszy krok tonalii wymusza marsz w stronę jednego z czterech temeno, reprezentujących czysty charakter - Xilen, Itzli, Mayel lub Mictlan. Jeżeli okazuje się, że charakter duszy nie był czysty to jego droga wydłuża się, maszerując do tenemos znajdujących się na rogach Wielkiej Piramidy. W ten sposób jest jedna wersja pośmiertnej podróży maztikan, uwzględniająca 9 tenemos - zwane są one Światy na Licach (ang. Worlds on the Faces). Są też i inni uczeni, którzy wierzą w 13 tenemos, gdzie pozostałe 4 określa się mianem "Światami Cieni" lub "Światami Platformami". Wśród tych kwestionowanych jest Xibalba - miejsce gdzie bogowie oraz ich oczekujący mogą rozegrać mecz piłkarski.

Co ciekawe - żadna z maztikańskich teologii nie uwzględnia 17 tenemos, co by miało powiązanie z 17 Planami Zewnętrznymi. Nie każdy też posiada swego boskiego opiekuna.

tenemos
nazwa tenemo powiązany plan bóg-opiekun
Maztlan Zewnętrze Maztika
Itzli Mechanus Plutoq
Tlalocan Arkadia Azul
Tlazcautli Góra Celestia Qotal
Catlampa Bytopia Brak
Xilen Elizjum Watil
Xitonco Ziemie Bestii Brak
Teotecan Arborea Kiltzi
Tochitl Ysgard Nula
Mayel Limbo Eha
Xipetlan Pandemonium Tezca
Teotli Itic Dziewięć Piekieł Brak
Zompantli Carceri Zaltec
Mictlan Hades Brak
Exbal Ken Gehenna Brak
Xibalba Dziewięć Piekieł Brak
Tlatocalli Avalas Brak

Ciekawostka[]

W wierzeniach Maztikan z regionów centralnych, ich naczelny bóg Zaltec, określany był jako Pierwszy Bóg oraz był uznawany za ojca młodszych bogów.

Wraz z otwarciem Maztiki na resztę Torilu następowała powolna humanizacja praktyk religijnych Maztikan. Udzielne państwa, które praktykowały krwawe ofiary z humanoidów, zmieniają je na rzecz ofiar ze zwierząt. Powoli te zmiany dosięgają kolejne narody, dzięki spełnieniu proroctwa Qotala, pozytywnemu przykładowi Kultaki oraz naciskom polityczno-ekonomicznym z Nowego Amn. Od tej reguły odstają plemiona nie-ludzi oraz nowy Nexal, pod panowaniem transformowanych na bestialskie rasy ludzi (głównie orków).

W trylogii Maztiki (autor Douglas Niles) główną siłą, która przyczyniła się do upadku kultu Qotala i wzmocnienia siły krwawych ofiar była grupa drowów, którą nazywano Antycznymi (ang. Ancient Ones) lub Przodkami Mroku (ang. Ancestors of Darkness). Za to, że drowy maztikańskie przyjęły za swoje bóstwo Zalteca ten wpadł w konflikt z Lolth, która zmieniła te niewierne jej mroczne elfy w dridery. Prawdopodobnie ten wątek jest niekanoniczny, gdyż w podręcznikach do gry został całkowicie pominięty.

Nie ma informacji co się stało z bóstwami tego panteonu podczas Kryzysu Awatarów oraz innych, globalnych katastrof sięgających bogów, magię i śmiertelników. W 4 edycji kontynent oraz panteon zostały przerzucone na bliźniaczą planetę Abeir, a następnie przywrócona.

Zobacz też[]

Źródła[]


Panteon maztikański
Azul | Eha | Kiltzi | Kukul | Maztika | Nula | Plutoq | Qotal | Tezca | Watil | Zaltec
Advertisement