Krasnoludzka Góra (ang. Dwarvish Mountain), to położona na Zewnętrzu boska kraina krasnoludzkich bóstw, Dumathoina, Dugmarena Jasnego Płaszcza i Vergadaina. Miejsce to ma postać ogromnej, skalistej góry. Bogowie nie interesują się jej powierzchnią, gdzie leży kilka osad sferowców i oczekujących, nie będących właściwymi mieszkańcami tej krainy. Jedną z większych osad jest, licząca około 500 dusz Żelazna Krawędź, położona przy bramie do królestwa. Jej mieszkańcy zajmują się wymianą handlową z oczekującymi z Góry. Można tu także nająć przewodnika, który poprowadzi podróżnych do obranego celu wewnątrz Góry. Najbardziej znanym jest Sedus Karkołamacz, który podobno zna na pamięć każdy chodnik Krasnoludzkiej Góry. Rezyduje tu także Melias Pięknogłowa, bariaurka zajmująca się handlem wymiennym z krasnoludzkimi rzemieślnikami i górnikami. Prawdziwe życie Krasnoludzkiej Góry toczy się w jej wnętrzu, poprzecinanym niezliczonymi tunelami i jaskiniami, niczym ul. Jak się łatwo domyślić, wszyscy tutejsi oczekujący to krasnoludy.
Domena Vergadaina[]
Komnaty na najwyższych poziomach, w okolicach szczytu to domena Vergadaina, pana bogactwa i szczęścia, znana ze swych hal rozrywki, kasyn i skarbców wypełnionych złotem i klejnotami. Ich centralna część nosi nazwę Komnaty Mocnego Ale, gdzie trunki są darmowe, ale nie można odmówić wyzwaniu do gry. Oczekujący są radośni i skorzy do zabawy. Lubią także hazard, choć nie tolerują oszustwa. Nadzór nad domami hazardu trzyma Lzuli Jasnorysy, einherjar z translatorem przy boku, pilnujący by gra przebiegała bez zastrzeżeń.
Dugmaren[]
Nieco głębiej znajduje się domena Dugmarena, patrona wynalazczości i odkryć, pełna porozrzucanych wszędzie kuźni, palenisk, przetapialni, komór, wiosek i bibliotek pełnych opasłych dzieł o metalurgii i kowalstwie. Nosi zbiorową nazwę Komnaty Sadzy, z powodu obecnych na ścianach osadów, pochodzących z dymiących przez wieki warsztatów. Oczekujący zajmują się nieustannie ciężką pracą. Pyrus Skalny Okruch to tutejszy kurator i bibliotekarz, służący przybyłym w poszukiwaniu wiedzy. Pod warunkiem że są wyznawcami krasnoludzkich bogów, rzecz jasna.
Dumathoin[]
Najgłębsze jaskinie należą do Dumathoina, boga górnictwa i odkrywców. Są to zimne pieczary poprzecinane szybami kopalń, i stąd nazywane Komnatą Głębokich Szybów. Nocami tutejsi oczekujący wyśpiewują inkantacje sprawiające, że żyły rud cały czas przyrastają. Nie ma tu kuźni, gdyż wyznawcy Dumathoina preferują metale w swej naturalnej postaci. Powietrze jest lodowate i przesycone zapachem potu pracujących nieustannie krasnoludów. Nie jest to miejsce przyjazne wędrowcom, gdyż łatwo tu zabłądzić, napotkać wrogo nastawionego maruta lub niechcący przedostać się do śmiercionośnych Jaskiń Myśli. Korytarzami przemyka Stalowe Ostrze, kontrolowany przez Ilsensine szpieg.