Helvarian Sihdenueven był kiedyś pokojowy jako elfi czarodziej. Jednak kiedy Meldar najechał i spustoszył większość jego ojczyzny tylko dla pozyskania kilku rzadkich komponentów materialnych, Helvarian postawił sobie za cel wymierzyć sprawiedliwość. Dobry mag wiedział że nie może mierzyć się z mocą Meldara, zatem zaczął szukać u niego słabości którą mógłby wykorzystać. Odkurzył swą kryształową kulę i zajął się obserwacjami oraz badaniami.
Helvarian szpiegował nawyki i sposób działania Meldara, ale przede wszystkim jego czary i sposób ich rzucania. Podpatrzył jego promień rdzewienia, promień nacelowania i wielofunkcyjny promień oświetlenia. Widział jak Meldar rzuca na wrogów promień zniedołężnienia i promień nudności. Sporządzał dokładne notatki nad każdym czarem, a czas jaki poświęcał nad teorią i praktyką promieni usunął w cień nawet doświadczenie Meldara.
Helvarian opracował wówczas własne czary-promienie: jak promień oszołomienia, promień kąsania, rozpraszający promień i promień skołowacenia. Kiedy już przejrzał właściwości promieni, niewiele mu brakowało do opracowania prostej metody: odbijania magicznych promieni.
Oczywiście, w czasie tej nauki i Meldar urósł w siłę. Helvarian wiedział że nie będzie zdolny stawić mu czoła i wygrać, dlatego nie miał tego w planach. Zamiast tego po prostu zgromadził swoje notatki i opublikował je w postaci książki którą podzielił na trzy części i wysłał je największym rywalom Meldara. Tylko sam Helvarian zachował oryginalną kopię, tytułowaną po elfiu Promieniami Światła.
Źródła[]
- Dragon Magazine Annual V