Sferopedia
Advertisement

Lolol, właśnie znalazłem że w 5e to jednak geniusze, całkiem to pokręcone--Merlin wszech (dyskusja) 19:11, sty 10, 2020 (UTC)

  • Ogółem jest problem. Bo mamy djinni, d'ao, marid, efreet jako genie oraz twory pośrednie jak gen, genasi, janni. Sapkowski w "Ostatnim Życzeniu" zerżnął z D&D nie po raz pierwszy ani ostatni i jest tam fragment: — Nie przerywaj — uciął Krepp. - To, że niewiele ci wiadomo, było jasne już w czasie twojej opowieści, wiedź-minie. Milcz więc teraz i posłuchaj mądrzejszych od siebie. Wracając do geniuszy, są ich cztery rodzaje, tak jak cztery są Płaszczyzny. Istnieją d'jinni, istoty powietrzne, maridy, związane z żywiołem wody, ifrity, które są geniuszami Ognia, i d'ao, geniusze Ziemi… Tak więc widać, że dla Sapka czytającego AD&D genie to geniusz, a pozostałe nazwy zostawił mocno oryginalne (nawet efreet jako ifrit, a nie ifryt ;) ) Termin Djinn został zanglizowany jako genie. Z kolei rzymskie duchy opiekuńcze jak geniusze, to po angielsku genius, choć zdarza się mieszanie tych terminów ze sobą.. jak widać. Z kolei djinn/jinn pochodzi od semickiego jann oznaczającego "ukryte", a więc znowuż niewidzialne byty duchowe. DnD 3 podręczniki genie tłumaczyli na dżinni, a djinni na dżiny. Odwróciłem tę konwencję, bo gotowała mi krew. Dopiero małe "gen" z Al-Qadim służące Sza'irom dałem jako "geniusze", bo bałem się genów czy dżenów. A janni jako dżanni nie sprawia mi problemu, jest wierne hebrajskiemu źródłu tak jak w angielskim oryginale. I tak to 10 lat temu rozwiązałem :P SFERY-Lunar (dyskusja) 11:29, sty 12, 2020 (UTC)
Advertisement