Deekin Scalesinger był męskim koboldzim bardem i poszukiwaczem przygód na Północy w okolicach roku 1370.
Opis[]
Był szarołuskim koboldem, który był często widziany z piórem i papierem w dłoni, jak również z swoją lutnią.
Osobowość[]
W przeciwieństwie do wielu innych koboldów w swoim plemieniu, Deekin przejawiał bardzo pokojowe tendencje i śnił o celach innych niż kradzież i górnictwo. Życzył sobie być znanym na Faerunie za swoje historyczne opowieści.
Deekin nieustannie mówił w trzeciej osobie. Okazał głęboką lojalność do tych dla których pracował, lecz postrzegał również każdego jako postać w swojej książce.
Podczas gdy sam częściowo był smokiem, jego poprzednie doświadczenia z jego mistrzem-białym smokiem, Tymofarrarem, skutkowały głębokim strachem do smoków.
Zdolności[]
Deekin był sprawnym bardem i był wyjątkowo uzdolniony w swojej lutni. Jego artystyczne zdolności były również pokazane w jego piśmie.
Historia[]
Deekin był członkiem klanu Kapiącego Kła i pracował pod komendą Tymofarrara. Jego mistrz był często zabawiany przez opowiadania i piosenki Deekina. Tymofarrar nauczył również Deekina umiejętności by zostać wodzem swojego klanu, jak również zostania zaklinaczem. Jednak Deekin nie wierzył że miał miejsce jako wódz i posiadał aspiracje by odejść i zamiast tego zostać skaldem. Zatem gdy pojawiła się sposobność, zgodził się dać uczniowi Drogana Drogansona Posążek Wieży, skradziony artefakt, w zamian za wynegocjowanie jego uwolnienia od Tymofarrara.
Jako wolny kobold, Deekin obejmował role giermka do ucznia i spisał ich przygody na pustyni Anauroch.
Kontynuował te przygody w Podmrok i Canię i ostatecznie pomógł poszukiwaczowi przygód pokonać arcydiabła Mefistofelesa.
Deekin ostatecznie wziął przerwę od poszukiwania przygód i skończył publikować książki, które napisał podczas swoich licznych przygód. Podczas tego czasu skończył w Neverwinter, gdzie otworzył sklep w dzielnicy kupieckiej by sprzedać przedmioty, które zdobył podczas swoich podróży. Jego męstwo i sława w obszarze doprowadziły do nazwania od jego imienia ulicy. Ulicy Deekina w Enklawie Protektora Neverwinter wiele lat później.
Później w życiu powrócił do swojego plemienia, ostatecznie został ich liderem i dokonał pierwszego połączenia ludzkiej i koboldziej społeczności w krainie. Później zmarł i był opłakiwany przez wielu, lecz jego dziedzictwo było kontynuowane przez nowe pokolenie Scalesingerów skłonnych mieć swoje własne przygody.