Bastion Nienarodzonych Dusz

Bastion Nienarodzonych Dusz to jedyne znane źródło niewinnych dusz, nieskażonych jeszcze uwięzieniem w ciele i "chrzcielnica dusz".

Bastion na zewnątrz nie posiada konkretnej konstrukcji, ponieważ ciągle zmieniane są elementy budowy. Z góry, z dużej odległości, wygląda jak płatek śniegu. Posiada średnicę około 15 kilometrów. Wewnątrz Bastionu nie ma efektu oślepiającego światła, jednak nadal osobnik może odczuwać problemy oddziaływania nadmiernej ilości energii pozytywnej. Wewnątrz działa normalna grawitacja.

Jego budulcem jest skupiona energia pozytywna. Ścian nie da się zniszczyć w jakikolwiek sposób, nie ma także możliwości inwigilacji pośredniej (magia, psionika, wróżbiarstwo etc.). Analogicznie rzecz ma się w drugą stronę. Z tego powodu wewnątrz nie działają czary przywołujące, wzywające i wskrzeszające. Inne czary działają normalnie, chociaż obcowanie oraz wieszczenie dot. Bastionu nie dadzą żadnego rezultatu. Jedynym znanym sposobem dostania się do wnętrza jest posiadanie fragmentu Totemu Dusz i przyłożenie go do ściany budynku. Wyjście nie wymaga posiadania tego artefaktu.

Wewnątrz znajdują się kryształowe drzewa, na których rosną nienarodzone dusze. Wyglądają one jak punkty oślepiającej energii. Kiedy "dojrzeje" spada na ziemię i w błysku jasnego świata znika. Oderwanie duszy od drzewa przed czasem powoduje obumieranie duszy a gdzieś w multiwersum rodzi się ciało bez duszy. Same drzewa mają około 10 metrów wysokości i mają gęste kryształowe liście. Wszystko drży, powodując nieustanne dzwonienie.

Każdy korytarz posiada inny poziom energii. Istota, która zmienia korytarz, a się nie dostroił, zostaje oślepiona i wyrzucona na początek korytarza z którego weszło. Kolejne próby mogą skutkować wyrzuceniem w losowe miejsce Bastionu.

Znajduje się na Planie Energii Pozytywnej.

Mieszkańcy

Energony duchowe: duszopijca, grabieżca dusz, żniwiarz dusz, Kryształowy krzykacz.