Anaksim to nieudane dzieła bóstw kuźni. W odróżnieniu od większości aberracji, anaksimy nie są dziełem żądz, a efektem inspirowanego apokaliptycznymi impulsami połączenia mechanicznych elementów. To konstrukty, których nie potraktowano tak jak należy, przez co zyskały własne pseudożycie. Te dorównujące wzrostem człowiekowi zlepki żelaznych elementów - trybów, kółek, ostrz, metalowych pięści i innych ruchomych części - wyglądają na istoty, które z trudem zachowują równowagę, a przy tym niesprawne, lecz mimo to złowieszcze. Unoszą się w powietrzu, wysuwając z pleców zespół obracających się wokół głów wyjących i szumiących ostrzy. Większość nieudanych dzieł bóstw kuźni nigdy nie wychodzi na światło dnia. Anaksimy jednak w jakiś niezwykły sposób uzyskały iskrę boskiej mocy, którą posiadają wszystkie aberracje. Są to byty sztucznie stworzone, lecz mimo to w pełni ożywione i zdeterminowane znaleźć sobie miejsce na świecie oraz zemścić się za to, że ich perfekcyjni kreatorzy uznali je za nic nie warte kupy metalu.
Źródła[]
- Podręcznik Przygód Epickich